Czym jest waporyzator i co warto o nim wiedzieć?
Dodano: 24 lutego 2023; Przyjmowanie suszu roślinnego w postaci par do inhalacji jest coraz częściej stosowanym rozwiązaniem, które pozwala miłośnikom ciekawych smaków i ziołolecznictwa korzystać z dobrodziejstw przyrody. W związku z tym, że coraz więcej osób dołącza do wapowania, warto przez chwilę zastanowić się, jak wygląda, jak działa i co w ogóle warto wiedzieć o samym urządzeniu, które do niego służy.
Wapowanie, czyli wdychanie par
Wapowanie polega na inhalacji par roślin, które zostały w specjalny, kontrolowany sposób ogrzane w przygotowanym do tego urządzeniu, waporyzatorze. Jest to metoda bardzo bezpieczna dla użytkownika, ponieważ pozwala mu na przyjmowanie związków czynnych z par bez obawy o wdychanie dymu. W trakcie wapowania dym się po prostu nie pojawia, ponieważ rośliny nie ulegają spaleniu, jak mogłoby to mieć miejsce w klasycznym papierosie. Dzięki temu wapowanie jest znacznie zdrowsze od palenia, ponieważ nie oznacza wdychania sadzy i innych związków szkodliwych, które pojawiają się w dymie w efekcie spalania materiału organicznego (roślin).
Waporyzator
Do wapowania służy waporyzator. Jest to urządzenie, które składa się z komory grzewczej, do której wkładane są zioła (susz). To właśnie tam są one podgrzewane za pomocą strumienia gorącego powietrza, które powstaje w wyniku podgrzewania indukcyjnego. Dzięki doskonałej kontroli tego procesu gorące powietrze ekstrahuje te związki, które są najbardziej cenne dla organizmu, ale nie powoduje spalania suszu – i jak już powiedzieliśmy wcześniej, nie prowadzi do powstania szkodliwego dymu. W odróżnieniu od bong, które kupimy na stronie https://vaporshop.pl/pl/13-bonga, nie wymaga dodawania wody do działania.
Dlaczego warto używać waporyzatora?
Waporyzator jest urządzeniem nowoczesnym, bezpiecznym i gwarantującym zdrowy sposób przyjmowania substancji aktywnych drogą wziewną. Jest on odpowiedzialny za powstawanie jak największego stężenia składników aktywnych w parach, przy jednoczesnym braku spalania. Dzięki temu jest nie tylko zdrowym sposobem inhalacji, ale też bardzo smacznym. Pozwala na wydobycie pełni smaku z zakupionego na stronie VaporShop suszu. A smak odgrywa przecież ogromną rolę, zwłaszcza w aromaterapii i ziołolecznictwie, które są dzięki niemu przyjemne i pomocne.
Stacjonarny czy przenośny waporyzator?
Waporyzatory możemy podzielić na dwa największe typy: przenośne i stacjonarne. Czym zatem różnią się od siebie te dwa typy i po który warto sięgnąć?
Przenośne urządzenia są idealne dla osób, które zawsze lubią mieć odrobinę suszu przy sobie. Szybko się nagrzewają i zapewniają możliwość inhalacji zawsze, kiedy tego chcemy – nawet w przerwie na kawę. Jednak mogą być mniej wydajne przy dłuższej inhalacji i nie nadają się do użytku przez wiele osób.
Z kolei urządzenia stacjonarne są idealne podczas większego przyjęcia z większą liczbą osób zainteresowanych inhalacją. Pracują stabilnie, mogą pracować długo i oferują bardzo mocne nagrzewanie większej ilości suszu. Wymagają jednak stałego podłączenia do zasilania, przez co nadają się jedynie do użytku w domu, a nie w podróży.
fot. materiały prasowe



Najnowsze artykuły
- 9 medali na dwóch turniejach w jeden weekend
- Na co zwrócić uwagę przy wyborze drzwi wejściowych do domu?
- Policjanci z Góry Kalwarii docenieni za bohaterską postawę
- Urzeczeni Rowerem zapraszają
- Lato to idealny czas na zmiany - sprawdź jak zadbać o swój wygląd
- Nowa perspektywa – nowe fundusze
- W ogrodzie miejskim powstanie tężnia!
- Powietrzne lub gruntowe pompy ciepła - porównanie rozwiązań
- Radni: ZGK balansuje na krawędzi
- Zaciszne Kąty: Inwestycja Idealna dla ceniących spokój i komfort - sprawdź na Dniach Otwartych!
Ostatnio na forum
Jan: No tak, pora na audyt służb.
Policjanci z Góry Kalwarii docenieni za bohaterską postawędzidziuś : Coś takiego nie wiedziałem że w Górze Kalwarii jest policja nigdy ich...
Policjanci z Góry Kalwarii docenieni za bohaterską postawę!: Pewien dedektyf bez licencji były ormowiec kradł auta by potem je odzyskać.
obserwator: Niezły dym to w szkole w Dobieszu, nawet drzwi do kibla wymontowane....
Radni: ZGK w Górze Kalwarii balansuje na krawędziJózek Garstka: @Robert
Gmina może ,a może już puściła "bąka" bo smród...