Dzieje miasta
Miasto Wielkopiątkowe, a później cel chasydzkich pielgrzymek
Góra Kalwaria, należąca do rodziny polskich kalwarii pątniczych, stanowi jedno z najciekawszych rozwiązań architektonicznych baroku. Nim jednak to miasto stało się miejscem kultu, w którym klasztory miało sześć zgromadzeń zakonnych opiekujących się pięcioma kościołami i 35 kaplicami, była to niewielka wieś egzystująca w sąsiedztwie silnego w średniowieczu Czerska.
Pierwsza wzmianka o wsi Góra pochodzi z 1252 r. z dokumentu biskupa Boguchwała II. Uposażał on istniejący we wsi kościół parafialny w dziesięcinę z okolicznych wsi.
W 1666 r. podupadłą wieś kupił od braci Górskich i Anny z Cieciszewskich Niemierzyny biskup poznański Stefan Wierzbowski. Upatrzył on sobie to pięknie położone miejsce na budowę Nowej Jerozolimy. Realizację planu rozpoczął od wzniesienia klasztorów i kościołów, a by pozyskać środki, zwrócił się do Sejmu o utworzenie specjalnej fundacji. Biskup sprowadził również w workach ziemię z Jerozolimy, którą kazał rozsypać wzdłuż głównych traktów osady.
W 1670 r. król Michał Korybut Wiśniowiecki nadał prawa miejskie Górze, odtąd Nowej Jerozolimie. Przywilej m.in. zwalniał mieszczan z jakichkolwiek podatków, by miasto mogło się rozwijać.

Dokument królewski uzupełnił w dwa lata później biskup Wierzbowski. Miasto ulokował na planie krzyża łacińskiego, którego centrum stanowić miała Kaplica Piłata, a podstawę Golgota – wzgórze usypane rękami wiernych. Wzdłuż drogi na Kalwarię biskup rozplanował kaplice Męki Pańskiej z figurami naturalnej wielkości. Fundator zabronił osiedlania się w mieście ludziom „inszej wiary, prócz samej świętej katolickiej”. Przywileje potwierdzali i rozszerzali królowie: Jan III Sobieski, August II Mocny, August III Sas i Stanisław August Poniatowski.
Po śmierci założyciela miasto powoli zaczęło podupadać. Gdy w wyniku trzeciego rozbioru Polski w 1795 r. Góra Kalwaria dostała się pod panowanie Prus, nastąpiła sekularyzacja dóbr kościelnych. Rząd pruski zezwolił na osiedlanie się w mieście ludności żydowskiej. W okolice sprowadzili się również koloniści niemieccy – ewangelicy. Kiedy po klęsce napoleońskiej Góra Kalwaria weszła w skład Królestwa Polskiego, likwidacja zakonów została przyspieszona, a w mieście stale stacjonowały oddziały carskie. Przed powstaniem listopadowym Rosjanie więzili w Górze polskiego patriotę – Waleriana Łukasińskiego. W 1883 r. Góra utraciła na ponad 30 lat prawa miejskie.
Od drugiej połowy XIX w. do Góry Kalwarii ściągały pielgrzymki Żydów, a szczególnie chasydów, gdyż osiedlił się w niej założyciel dynastii cadyków – Alterów. Najsłynniejszy z dynastii – Abraham Mordechaj – był najwybitniejszą postacią wśród ortodoksyjnych Żydów europejskich. W latach II Rzeczypospolitej skupieni wokół niego wierni stanowili połowę mieszkańców miasta. Żydzi zostali wysiedleni podczas okupacji do warszawskiego getta. Cadyk jeszcze przed wojną opuścił Górę Kalwarię i z pomocą wysoko postawionych przyjaciół udało mu się przedostać do Palestyny.
W 1991 r. układ urbanistyczny centrum Góry Kalwarii został wpisany do rejestru zabytków.





Najnowsze artykuły
- 9 medali na dwóch turniejach w jeden weekend
- Na co zwrócić uwagę przy wyborze drzwi wejściowych do domu?
- Policjanci z Góry Kalwarii docenieni za bohaterską postawę
- Urzeczeni Rowerem zapraszają
- Lato to idealny czas na zmiany - sprawdź jak zadbać o swój wygląd
- Nowa perspektywa – nowe fundusze
- W ogrodzie miejskim powstanie tężnia!
- Powietrzne lub gruntowe pompy ciepła - porównanie rozwiązań
- Radni: ZGK balansuje na krawędzi
- Zaciszne Kąty: Inwestycja Idealna dla ceniących spokój i komfort - sprawdź na Dniach Otwartych!
Ostatnio na forum
Jan: No tak, pora na audyt służb.
Policjanci z Góry Kalwarii docenieni za bohaterską postawędzidziuś : Coś takiego nie wiedziałem że w Górze Kalwarii jest policja nigdy ich...
Policjanci z Góry Kalwarii docenieni za bohaterską postawę!: Pewien dedektyf bez licencji były ormowiec kradł auta by potem je odzyskać.
obserwator: Niezły dym to w szkole w Dobieszu, nawet drzwi do kibla wymontowane....
Radni: ZGK w Górze Kalwarii balansuje na krawędziJózek Garstka: @Robert
Gmina może ,a może już puściła "bąka" bo smród...